Eksport Japonii odbija po pięciu miesiącach spadków. Pomaga słabszy jen, ale cła pozostają problemem

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2025-10-22 05:43

Japoński eksport wzrósł we wrześniu po raz pierwszy od pięciu miesięcy, napędzany słabym jenem i poprawą koniunktury w Azji. Jednak spadek dostaw do Stanów Zjednoczonych oraz utrzymujący się deficyt handlowy sugerują, że o trwałym ożywieniu nie można jeszcze mówić.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Z danych opublikowanych w środę wynika, że wartość japońskiego eksportu wzrosła we wrześniu 2025 r. o 4,2 proc. w ujęciu rocznym. Choć odnotowano odbicie wynik był jednak niższy od oczekiwań ekonomistów. Mediana prognoz zakładała bowiem dynamikę zwyżki rzędu 4,6 proc. Miesiąc wcześniej wskaźnik odnotował spadek o 0,1 proc.

Słabość krajowej waluty

Na wzrost eksportu wpłynęło przede wszystkim osłabienie jena, które zwiększyło konkurencyjność japońskich towarów za granicą. Dane te potwierdzają też wyniki badania koniunktury gospodarczej Tankan, wskazujące, że japońska gospodarka wciąż dobrze radzi sobie ze skutkami wcześniejszych podwyżek ceł.

Import też w górę

Import Japonii również wzrósł – o 3,3 proc. rok do roku, co znacznie przewyższyło oczekiwania specjalistów kształtujące się na pułapie +0,6 proc. W efekcie kraj zanotował deficyt handlowy w wysokości 234,6 mld jenów (około 1,56 mld dolarów), mimo wcześniejszych prognoz nadwyżki na poziomie 22,2 mld jenów.

Spadki w handlu z USA mimo obniżki ceł

Eksport do Stanów Zjednoczonych spadł we wrześniu aż o 13,3 proc. w ujęciu rocznym, co oznacza szósty z rzędu miesiąc z ujemną zmianą. Szczególnie silnie ucierpiała sprzedaż samochodów, która zmniejszyła się o 24,2 proc., oraz urządzeń do produkcji układów scalonych – o 45,7 proc.

Działo się to mimo wejścia w życie nowej umowy handlowej z Waszyngtonem, która obniżyła podstawowe cła na japońskie towary do 15 proc. Wcześniej stawki sięgały 27,5 proc. na samochody i 25 proc. na wiele innych produktów.

Umowa przyniosła częściową ulgę japońskim producentom samochodów, lecz wielu z nich wciąż musi obniżać ceny eksportowe, by utrzymać konkurencyjność – kosztem zysków.

Silna Azja ratuje bilans

Podczas gdy handel z USA słabnie, sprzedaż do Azji wyraźnie rośnie. Eksport do Chin zwiększył się o 5,8 proc., a do pozostałych krajów regionu – o 9,2 proc. Wzrost napędzał silny popyt na samochody oraz materiały przemysłowe.