GetResponse kupiło dwa biurowce w Gdańsku

Paweł BerłowskiPaweł Berłowski
opublikowano: 2025-10-06 18:50

Spółka z polskim kapitałem z branży online marketingu stała się właścicielem prawie 11,2 tys. m kw. powierzchni i zamierza zarabiać na wynajmie. Jej partnerem jest Torus, który przed laty wybudował te budynki.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się

– za ile GetResponse kupił gdańskie biurowce

– komu zamierza wynajmować biura

– jaka jest dzisiaj konkurencja na rynku biurowym w Trójmieście

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Powiązana z GetResponse, dostawcą platformy do e-mail marketingu i zarządzania kampaniami online, spółka GetResponse Properties (zarejestrowana na początku 2025 r.), kupiła dwa budynki w kompleksie biurowym Arkońska Business Park w Gdańsku. Sprzedający – Stoneweg Europe Stapled Trust (dawniej Cromwell European REIT), spółka notowana na giełdzie w Singapurze – podał w komunikacie, że transakcja została sfinalizowana 17 września, a jej wartość to 7,8 mln EUR.

GetResponse wykazał w 2024 r. w raporcie dla KRS przychody netto w wysokości prawie 115 mln zł i zysk netto na poziomie 4,25 mln zł. Rok wcześniej przychody osiągnęły poziom 124 mln zł, a zysk netto - prawie 14 mln zł.

Jest potencjał

– Szukaliśmy pomysłów na dywersyfikację naszej działalności i akurat nadarzyła się okazja. Wcześniej inwestowaliśmy w nieruchomości niekomercyjne i jedynie prywatnie. Jednak znamy ten park, byliśmy tu najemcą przez 12 lat i do czasu sprzedania funduszom współpracowaliśmy z Torusem jako deweloperem i zarządcą. Stąd pomysł, żeby zaangażować tę firmę do modernizacji zakupionych budynków i powierzenia jej zarządzania nimi. Mając takiego partnera wierzymy w komercyjny sukces – mówi Aleksandra Grabowska, prezes GetResponse Properties i członek zarządu GetResponse.

Nabytkiem GetResponse Properties są dwa pierwsze budynki z kompleksu pięciu biurowców przy Arkońskiej oddane do użytkowania przez Torusa 18 lat temu i sprzedane w 2008 r. niemieckiemu funduszowi SEB Asset Management. W kolejnych latach zmieniały kilkakrotnie właściciela, by wreszcie trafić w ręce polskiej spółki. Powierzchnia najmu to łącznie 11,2 tys. m kw.

Sławomir Gajewski, przewodniczący rady nadzorczej Torusa przyznaje, że osobiście zachęcał GetResponse do tej transakcji.

– W czasach, kiedy nieruchomości biurowe w miastach regionalnych przechodzą duże trudności, inwestowanie w tym segmencie jest ciekawym wyzwaniem. Razem z GetResponse widzimy szansę na długoterminową dochodową działalność – mówi Sławomir Gajewski.

Według niego w Trójmieście od trzech lat rynek biurowy stanął. Najemcy z sektora usług wspólnych zmniejszyli zapotrzebowanie najpierw w wyniku pandemii i szerokiego wprowadzenia pracy zdalnej, potem z powodu wzrostu płacy minimalnej i zastępowania prostych prac przez sztuczną inteligencję. Wiele budynków biurowych ma duży procent powierzchni dostępnej do wynajęcia od zaraz, a wielu właścicieli rozważa przekształcenie nieruchomości w inwestycje mieszkaniowe.

Elastyczna nisza

Część powierzchni w kupionych biurowcach GetResponse Properties chce zaoferować mniejszym firmom, które działając w szybko zmieniających się realiach rynkowych potrzebują elastyczności w najmie.

– Biuro szyte na miarę, w nowym budynku, zazwyczaj jest wynajmowane na minimum pięć lat. Ta perspektywa czasowa i finansowa jest nieosiągalna dla wielu mniejszych firm, które też chcą mieć biura w nowoczesnych kompleksach i w atrakcyjnej lokalizacji. Planujemy wypełnić tę niszę – mówi Aleksandra Grabowska.

Według Sławomira Gajewskiego w tej niszy aktywne są głównie rodzime firmy zatrudniające kilkanaście osób, które chcą się rozwijać i potrzebują 100-200 m kw. powierzchni.

– Są niedostrzegane przez dużych deweloperów i właścicieli, ponieważ powierzchnie coworkingowe są dla nich za drogie, a większe powierzchnie w normalnych biurach niepotrzebne. W ostatnich kilkunastu latach czasami mieliśmy takie budynki, w których część wykorzystywaliśmy na wynajem dla takich najemców i to one przynosiły nam najwyższe profity. Również w przypadku tej inwestycji możemy urealnić zasady wynajmu, uprościć je i dzięki temu zmierzyć się z nową sytuacją na rynku – mówi Sławomir Gajewski.

Zmiana oblicza

Inwestor razem z zarządcą zamierzają gruntownie zmodernizować zakupione od singapurskiego REIT-u nieruchomości, które obecnie zajęte są w połowie.

– Planujemy remont pokryć dachowych, wymianę systemu wentylacji i klimatyzacji, nowy BMS do zarządzania budynkami oraz wymianę wszystkich opraw oświetleniowych na LED, co spowoduje istotne zwiększenie efektywności energetycznej – mówi Sławomir Gajewski.

Nowa Arkońska będzie również przystosowana do potrzeb osób z ograniczeniami ruchowymi i niepełnosprawnościami. Firma chce się ubiegać o finansowanie modernizacji tzw. zielonym kredytem.

Według Aleksandry Grabowskiej po modernizacji budynków, mającej się zakończyć do końca 2026 r., pozostanie w nich część z obecnych najemców. Część powierzchni w przyszłości może zostać wykorzystana przez nowego właściciela do własnych celów. W jednym z biurowców planowane jest stworzenie sali fitness, z której korzystać będą mogli pracownicy, ale także mieszkańcy dzielnicy.

Dla Torusa, który w ostatnich latach poszukuje okazji poza swoją główną działalnością dewelopera biurowego – np. w segmencie mieszkaniowym – inwestycja GetResponse Properties to okazja do poszerzenia usług zarządzania powierzchniami biurowymi. Firma pełni tę rolę w niektórych zbudowanych przez siebie budynkach, co zapewnia mu część uzyskiwanych przychodów.

Okiem eksperta
Polski kapitał ma swoje pięć minut w nieruchomościach komercyjnych
Dorota Lachowska
szefowa działu badań w firmie Knight Frank

Rośnie aktywność polskich inwestorów na rynku nieruchomości komercyjnych. W pierwszej połowie roku krajowe podmioty, najczęściej niezwiązane wcześniej z sektorem nieruchomości komercyjnych, odpowiadały za 38 proc. wolumenu inwestycyjnego na rynku biurowym, a jeszcze kilka lat temu ten udział był znikomy.

Obecnie rynek inwestycyjny, szczególnie w miastach regionalnych, stwarza wiele okazji do zakupu biur w atrakcyjnych cenach. Ograniczona konkurencja ze strony dużych wyspecjalizowanych podmiotów sprzyja aktywności krajowego kapitału, który dzięki dobrej znajomości lokalnego rynku potrafi skutecznie identyfikować i wykorzystywać nadarzające się szanse.

Dodatkowo, rynek biurowy ma już za sobą najtrudniejszy pandemiczny i post-pandemiczny okres. Obecnie popyt rośnie, co przy niewielkiej liczbie nowych obiektów w budowie przekłada się na spadek poziomu pustostanów i stopniowy wzrost stawek czynszowych. Nabywcy aktywów biurowych mogą więc skorzystać zarówno na rosnących czynszach, jak i na spadających stopach kapitalizacji.