MFW obniżył prognozy

Małgorzata Birnbaum
opublikowano: 2003-08-28 00:00

Ujawniono wstępną wersję światowej prognozy gospodarczej, którą MFW ma opublikować we wrześniu. Gospodarka strefy euro rozwinie się gorzej niż sądzono w kwietniu. Prognoza dla USA pozostała bez zmian, a dla Japonii się polepszyła.

W tym roku wzrost gospodarczy na świecie wyniesie 3,1 proc., a nie 3,2 proc., jak prognozowano w kwietniu — wynika z projektu światowej prognozy gospodarczej Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW), która ma zostać przedstawiona we wrześniu. Dotarła do niej agencja Reuters.

O ile prognoza dla USA pozostała bez zmian (2,2-proc. wzrost PKB w tym roku), o tyle w przypadku strefy euro sytuacja wyraźnie się pogorszyła. MFW obniżył prognozę wzrostu o 0,4 pkt proc. — do 0,7 proc. Niemcy zanotują zerowy wzrost. Natomiast w Japonii PKB ma wzrosnąć o 1,1 proc. Wcześniej miało być 0,8 proc.

MFW wskazuje na zagrożenia dla poprawy w światowej gospodarce — m.in. wysoki wzrost cen nieruchomości oraz zagrożenia dla zadłużonych krajów rozwijających się, związane z pogorszeniem się warunków finansowania na międzynarodowych rynkach kapitałowych.

MFW chce we wrześniu zganić USA za brak dyscypliny budżetowej. Fundusz przewiduje, że w tym roku ich deficyt osiągnie 6,1 proc. PKB, a w 2004 r. będzie niewiele lepiej. Z ostatniego raportu Kongresowego Biura Budżetowego (CBO) wynika, że w tym roku sięgnie on 401 mld USD (1,6 bln zł), w przyszłym — 480 mld USD (1,9 bln zł), a w ciągu 10 lat narośnie do 1,4 bln USD (5,6 bln zł).

Wartość prognoz funduszu podważyło ostatnio amerykańskie Generalne Biuro Sprawozdawcze GAO, odpowiednik NIK. Ze 134 recesji, do których doszło w krajach rozwijających się w latach 1991-2001, MFW przewidział tylko 15 — wynika z opublikowanego raportu GAO.