Według szacunków firmy Rentrak, badającej trendy w branży filmowej, sprzedaż przekroczyła poziom 11 mld USD przebijając tym samym dotychczasowy rekord z 2013 r. w kwocie 10,9 mld USD. W stosunku do 2014 r. wpływy zwiększyły się o 7,2 proc. Sprzedaż biletów w USA i Kanadzie napędzana była m.in. takimi hitami jak „Jurassic World” czy „Gwiezdne Wojny: Przebudzenia mocy”. Widzowie również chętnie oglądali nowsze sequele jak „Avengers: Czas Ultrona” oraz siódmą odsłonę serii „Szybcy i Wściekli”. Spośród studiów filmowych, największymi beneficjentami rekordu, dzieląc pomiędzy siebie niemal połowę wpływów były Walt Disney i należąca do koncernu Comcast, spółka Universal Pictures.



Zgodnie z wyliczeniami firmy analitycznej Box Office Majo, Universal zgarnął największą pulę, rzędu 2,25 mld USD.
Tymczasem Rentrak oczekuje, że do końca roku łączne wpływy przekroczą kwotę 11,1 mld USD.
Wchodzimy w 2016 r. z wielkim pędem, stawiając bardzo wysoko poprzeczkę przed nowym rokiem – ocenia Eric Wold, analityk B.Riley. W jego opinii, przychody generowane przez najnowszą część gwiezdnej sagi w głównej mierze pracować będą na przyszłoroczny wynik, prawdopodobnie generując ponad 4 proc. wzrost.