Oprócz słabszego dolara notowaniom ropy sprzyjało oczekiwanie, że poprawa globalnej koniunktury gospodarczej, przewidywana m.in. przez MFW, spowoduje wzrost popytu na surowiec w sytuacji hamowania podaży przez największych producentów: OPEC i Rosję. Analitycy banku BNP Paribas przewidują, że zapasy ropy zaczną rosnąć dopiero w ostatnim kwartale tego roku. Prognozują średni kurs baryłki ropy WTI w tym roku 60 USD, a ropy Brent 65 USD. We wtorek na NYMEX za baryłkę ropy WTI z lutowych kontraktów płacono na zamknięciu 64,47 USD, czyli 1,4 proc. więcej niż w poniedziałek i najwięcej od grudnia 2014 roku.
Ropa najdroższa od trzech lat
opublikowano: 2018-01-23 20:49
zaktualizowano: 2018-01-23 20:50
Cena ropy rosła we wtorek czemu sprzyjało osłabienie dolara.