Zdecydowana większość posłów opowiedziała się za tym, aby Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych mógł zaciągać pożyczki na wypłaty dla pracowników upadłych firm, wynika z rezultatów głosowania nad propozycją rządu, którą przegłosował w piątek Sejm.
Za znowelizowaniem ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy opowiedziało się 377 posłów. Tylko jeden był przeciw.
Zgodnie z przyjętymi rozwiązaniami, FGŚP będzie mógł dodatkowo pozyskiwać pieniądze na wypłatę płac pracownikom zbankrutowanych firm z kredytów i pożyczek, sprzedaży należących do niego akcji i udziałów oraz z rachunku środków specjalnych MSP.
Ewentualne kredyty i pożyczki, które miałby zaciągnąć Fundusz, musiałyby wcześniej zostać zaakceptowane przez ministra finansów.
Wiceminister pracy Andrzej Zdebski powiedział w środę podczas sejmowej debaty, że należności Funduszu sięgają 1,6 mld zł. Tymczasem realne roczne wpływy wynoszą tylko 400 mln zł, przy niewiele niższych wydatkach. Na 4 lipca wymagalne zobowiązania Funduszu wynosiły 73,2 mln zł, a wnioski złożone w wojewódzkich urzędach pracy opiewają na ok. 67 mln zł.
MD, PAP