Ministrowie finansów krajów UE przyjęli we wtorek w Brukseli dwie regulacje wprowadzające sankcje przeciwko sprawcom zanieczyszczeń mórz.
Przyjęte decyzje są efektem długich negocjacji, podjętych po katastrofie tankowca "Prestige", wskutek której olbrzymia plama oleju napędowego w listopadzie 2002 roku zanieczyściła północno-wschodnie wybrzeże Hiszpanii.
Kary dla osób odpowiedzialnych za zanieczyszczanie przez statki unijnych akwenów morskich w wyniku zamierzonego bądź poważnego zaniedbania mają być bardzo surowe - nawet dziesięciokrotnie wyższe niż przewidują obecne regulacje w niektórych państwach członkowskich.
Zgodnie z nowym prawem, zanieczyszczenie wód unijnych będzie traktowane jako przestępstwo, a odpowiedzialność za tego rodzaju działania spadać będzie na wszystkich winnych, a więc nie tylko na kapitanów, lecz także na armatorów, mechaników czy władze portowe.
Nowe przepisy mają wejść w życie w marcu 2007 roku.
Będą stosowane wobec wszystkich statków pływających po unijnych wodach, niezależnie od bandery. System przewiduje też współpracę między władzami portów - ma ona ułatwić rozpoznawanie wycieku i zlokalizowanie jednostki - sprawcy zanieczyszczenia.