Woda wodzie podobna

RAF
opublikowano: 2010-07-29 07:30

Na rynku można znaleźć kilka rodzajów wód. Czy różnice między nimi są tak duże, że powinniśmy zwracać uwagę na to, co pijemy? Puls Biznesu zapytał o to doktora Andrzeja Janickiego, dziekana ds. dydaktyki na Wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji SGGW.

Dr Andrzej Janicki: Człowiek powinien dziennie spożywać 2 do 2,5 litra wody w różnej postaci. Bo woda jest obecna także w pożywieniu. Oczywiście warto zwracać uwagę na to, co się pije. Jednak obecne na rynku wody muszą spełniać określone przez ministra zdrowia standardy dotyczące zawartych w nich wartości odżywczych. Dlatego dla zwyczajnego człowieka nie ma większego znaczenia jaką wodę pije, bo każda z nich jest całkowicie bezpieczna dla ludzi.

Dostępne w handlu wody różnią się zawartością magnezu, wapnia, potasu czy sodu. Czy wybierając wodę należy zwracać uwagę na każdy z tych pierwiastków?

Dr Andrzej Janicki: Tak naprawdę zwracają na to uwagę na przykład sportowcy, lub osoby, które wykonują pracę wymagającą dużego wysiłku. Dla nich ważne, by woda miała jak najwięcej wartości odżywczych i rzeczywiście te grupy osób patrzą na to, co piją. Powinniśmy zwracać uwagę na zawartość sodu w wodach, bo spożywamy go nawet ponad normę w jedzeniu. Jest to ważne także dla osób z nadciśnieniem, które muszą kontrolować spożycie sodu. Dla osób cierpiących na niektóre choroby dobre są wody lecznicze. To produkty przeznaczone dla ludzi cierpiących na określone schorzenia, dlatego powinni dobierać odpowiednie dla siebie wody.

Więcej w czwartkowym Pulsie Biznesu.