
ESG to skrót oznaczający wskaźniki pozafinansowe, które pomogą firmom raportować działania niezwiązane z czysto ekonomicznymi elementami rozwoju. Są to: E – środowisko (environment), S – społeczna odpowiedzialność (social responsibility) i G – ład korporacyjny (corporate governance).
Warto przytoczyć choć parę przykładów firm, które aktywnie podejmują wyzwania związane ze zrównoważonym rozwojem.
Ciech opiera swoją strategię ESG na trzech filarach (klimat, współpraca i otwartość, społeczeństwo) i ośmiu zobowiązaniach dla lepszego świata, tj. neutralność klimatyczna, wzrost bez zwiększania zużycia energii, gospodarka obiegu zamkniętego, bezpieczeństwo, rozwój zróżnicowanych talentów, współpraca z lokalnymi społecznościami i władzami samorządowymi, zrównoważona współpraca z dostawcami i klientami oraz otwartość i wiarygodność.
Grupa PZU do 2024 r. ma stać się neutralna klimatycznie, a do 2030 r. chce zredukować ślad węglowy poprzez rozbudowę floty o samochody hybrydowe i elektryczne. Dziesięć lat później neutralni klimatycznie mają być dostawcy i partnerzy, a do 2050 r. również klienci ubezpieczeniowi i inwestycyjni.
Z kolei zobowiązania na lata 2021-2025 Grupy Kęty związane z koncepcją ESG obejmują działania na rzecz zrównoważonego i odpowiedzialnego rozwoju, opierające się na celach jakościowych i ilościowych takich jak m.in. obniżenie o 15 proc. wielkości gazów cieplarnianych przypadających na jednostkę produktu, wzrost o 5 proc. udziału produkowanych folii i laminatów nadających się do recyklingu czy utrzymanie do 2025 r. stabilnej polityki dywidendowej.
Najemcy pytają o ESG
Instalując system fotowoltaiczny na dachu należącym do firmy, na gruncie, sąsiednim obiekcie, elewacji lub w postaci zadaszeń nad parkingami, coraz więcej polskich firm wpisuje dekarbonizację w strategie biznesowe, a fotowoltaika z pewnością przyspiesza ten proces.
Uniknąć emisji 23 mln ton metrycznych CO2 do atmosfery (co odpowiada usunięciu z dróg na stałe ok. 5 mln pojazdów benzynowych) – to tak, jakbyśmy o blisko 6 proc. zmniejszyli całkowitą roczną emisję dwutlenku węgla przez Polskę (Polska ogółem: 394 mln ton CO2 w 2019 r.).
75 proc. najemców przyznaje, że wybierając biurowiec, zwraca uwagę na to, czy deweloper realizuje strategię ESG i dba o zrównoważony rozwój. 67 proc. badanych za istotną uważa natomiast efektywność ekonomiczną budynku – jak wynika z najnowszego raportu CBRE.
Firmy oczekują, że biurowce będą wyposażane w zielone rozwiązania ułatwiające zarządzanie wydatkami. Zależy im na tym, by miejsca pracy były dopasowane do nowych realiów pracy hybrydowej, co może się przełożyć na większą efektywność wykonywanych zadań i rentowność biznesu.
Włączyć w strategię biznesową
Żeby te działania miały rację bytu, muszą być włączone w strategię biznesową.
– Cele ESG powinny być realizowane na równi z pozostałymi, nawet w przypadku spowolnienia gospodarczego. W naszej firmie zauważyliśmy, że w sytuacjach kryzysowych strategia związana z ESG przyspiesza. Oddziaływanie na środowisko mierzymy wielkością emisji CO2, którą generujemy do atmosfery. Wyznaczyliśmy cel jej obniżania o 15 proc. rocznie, a niedawno zgłosiliśmy do organizacji Science Base Target [przedsięwzięcie, którego celem jest pokazanie firmom, o ile i jak szybko muszą zredukować emisję gazów cieplarnianych, aby zapobiec najgorszym skutkom zmian klimatycznych — red.] swoje cele dekarbonizacyjne, które są zdecydowanie bardziej ambitne — podkreśla Ewa Janczukowicz-Cichosz z LPP.
Prowadzenie biznesu w sposób odpowiedzialny przynosi rezultaty, a przedsiębiorcy odnajdują w tych działaniach wiele korzyści. Przede wszystkim wizerunkowe, ale też strategiczne oraz rozwojowe dla marki. Przekłada się to także na korzyści ekonomiczne. Ważną rolę w propagowaniu ESG odgrywa edukacja klientów, dlatego też potrzebne stało się informowanie o prowadzonych działaniach z tego obszaru.
– Nasza strategia ESG jest zintegrowana ze strategią biznesową. Te elementy są bardzo spójne. Z jednego z badań, które wykonaliśmy, wynika, że ośmiu na dziesięciu ankietowanych Polaków oczekuje produktów i usług, które jednocześnie są wygodne i odpowiedzialne. Dlatego kierując się tak zwanym systemem modern convenience — współczesnej wygody, łączymy to, co daje naszym klientom czas i poprawia jego jakość. W naszym concept storze, który jest w stylu eco smart, testujemy rozwiązania, które pozytywnie wpływają na środowisko naturalne, chociażby w kwestii zużycia energii – dodaje Ewa Janczukowicz-Cichosz.
Najpierw banki
Dane ESG zaczynają stanowić integralną część biznesu. Z perspektywy banków mówimy dziś o twardych regulacjach unijnych, tzw. pakiecie sustainable finance. Ich celem jest pokazanie, jak dużo przepływów kierowanych jest na inwestycje służące klimatowi i środowisku. Z jednej strony mówimy o taksonomii UE – które transakcje i z jakimi przedsiębiorstwami możemy klasyfikować jako zielone. Z drugiej strony – regulacje EBA w ramach filara III pokazują, w jakim stopniu portfel banku może być narażony na ryzyko związane ze zmianami klimatu. W obu tych przypadkach chodzi o ścisłe powiązanie danych finansowych z informacjami o zielonym czy zrównoważonym finansowaniu. Od 2024 r. banki będą zobowiązane do publikacji Green Asset Ratio, czyli Wskaźnika Zielonych Aktywów, co z pewnością w długiej perspektywie zmieni rynek.
Co więcej, kryzys energetyczny nie wpłynął również w żaden sposób na agendę rozszerzania i standaryzacji pozafinansowych obowiązków informacyjnych. Dyrektywa CSRD zacznie obowiązywać duże przedsiębiorstwa już w 2025 r., a od 2027 r. obowiązek raportowania obejmie wszystkie średnie i małe spółki giełdowe. Co istotne, raporty ESG powinny obejmować nie tylko dane dotyczące działalności własnej. W niektórych obszarach uwzględnione będą również informacje odnoszące się do łańcucha dostaw, obejmującego zarówno dostawców, podwykonawców, jak i odbiorców oraz użytkowników końcowych.
Również same kryteria i standardy raportowania nie ulegną zmianie w związku z wyjątkowymi warunkami, w jakich dzisiaj funkcjonujemy. Agencje ratingowe będą niezmiennie weryfikować postępy organizacji w realizacji ich zobowiązań w obszarze ESG. Obserwujemy również, że kryzys w żaden sposób nie wpłynął na stosunek rynków kapitałowych względem ESG. Znaczenie danych pozafinansowych wręcz się umacnia, a inwestorzy w coraz większym stopniu domagają się ich przy ocenie ryzyka inwestycyjnego.
Problem? Wycena
Osoby poszukujące pracy, szczególnie młode, coraz częściej zwracają uwagę na pozapłacowe aspekty zatrudnienia. Trend ten będzie się nasilał. Do głosu dochodzi pokolenie millenialsów, które jest szczególnie wrażliwe na kwestie ocieplenia klimatu, równości płci czy dyskryminację w miejscu pracy. Dla takich osób zrównoważony i odpowiedzialny rozwój jest fundamentem prowadzenia biznesu.
Zgodnie z analizą Bloomberga aktywa ESG są na dobrej drodze, żeby przekroczyć do 2025 r. wartość 53 bln dol., co stanowi ponad jedną trzecią z 140,5 bln dol. przewidywanych w zarządzaniu aktywów. Dla porównania, w 2020 r. fundusze ESG zgromadziły 51 mld dol. – to wzrost o 142 proc. w stosunku do 2019 r.
Zgodnie z raportem PwC kwestie ESG wpływają na wycenę spółek na polskim rynku. Niemal 30 proc. badanych jest w stanie obniżyć wycenę lub zrezygnować z inwestycji w sytuacji, kiedy ryzyka ESG są zbyt wysokie. Z kolei jedna piąta ankietowanych nie bierze tego aspektu pod uwagę.
Zgodnie z przytoczonym badaniem PwC dla połowy ankietowanych spółek przygotowanie raportu niefinansowego jest działaniem compliance. Zaledwie43 proc. firm łączy dostosowanie się do wartości ESG z budowaniem długofalowej wartości spółki. Troska o środowisko, prawa człowieka czy rzetelna komunikacja z inwestorami powinny być jednak naturalnymi filarami w budowie długofalowej strategii działania przedsiębiorstwa.