Zapowiadane od jesieni ubiegłego roku przez Ministerstwo Finansów (MF) założenia nowych zachęt podatkowych dla przedsiębiorców, którzy inwestują w działalność B+R, znalazły się w Polskim Ładzie. Rozwiązania składające się na ten pakiet podatkowy mają wejść w życie na początku 2022 r.
Ulga B+R i IP Box
Warto podkreślić, że przedstawiciele rządu nie zdecydowali się wprowadzić większych zmian wobec pierwotnych założeń obejmujących IP Box, a także ulgi: B+R, na robotyzację, prototypy czy innowacyjnych pracowników.
– Zaproponowano jednak nowe rozwiązania w postaci ulgi na zwiększenie sprzedaży. I choć nie jest ona bezpośrednio powiązana z działalnością B+R, to stanowi ciekawe uzupełnienie pakietu zachęt podatkowych na badania i rozwój – mówi Urszula Uchmańska, menedżer w Crido.
We wtorkowym wydaniu Pulsu Biznesu zwracaliśmy uwagę na wyższe odpisy proponowane przez MF w przypadku ulgi B+R. Wzrosną one ze 150 do 200 proc dla centrów badawczo-rozwojowych. Natomiast wszyscy podatnicy prowadzący działalność B+R będą mogli odliczyć aż 200 proc. kosztów osobowych.
Urszula Uchmańska zwraca uwagę, że korzystanie przez przedsiębiorcę ze wspomnianej ulgi i IP Box będzie związane z tym samym dochodem.

— Obecnie obowiązujące przepisy nie dają takiej możliwości. Zgodnie z propozycją MF dochód z kwalifikowanego prawa własności intelektualnej będzie mógł być pomniejszony o koszty kwalifikowane ulgi B+R, które przyczyniły się do wytworzenia, rozwinięcia lub ulepszenia wspomnianego prawa — podkreśla Urszula Uchmańska.
Ulga na prototyp
Przedsiębiorcy mogli rozliczać opracowywanie i wytwarzanie prototypów w ramach już istniejącej zachęty podatkowej.
— Proponowana ulga na prototyp jest przeznaczona do podatników, którzy w wyniku prowadzonych prac B+R wytworzą nowy produkt. Zachęta podatkowa obejmie koszty ponoszone na etapie tzw. produkcji próbnej, a także wydatki dotyczące wprowadzenia na rynek nowego produktu w celach sprzedażowych — zaznacza Paweł Tomczykowski, partner zarządzający w kancelarii Ożóg Tomczykowski.
Wyjaśnia, że produkcja próbna to etap rozruchu technologicznego produkcji, w trakcie którego nie są wymagane dalsze prace projektowo-konstrukcyjne czy inżynieryjne.
— Ulga nie będzie obejmować certyfikatów i zezwoleń dotyczących nowego produktu, które podatnik chce uzyskać np. w celu uatrakcyjnienia swojej oferty czy wyróżnienia się na tle konkurencji. Odliczeniu będzie podlegać produkcja nowych towarów z wyłączeniem usług — podkreśla Paweł Tomczykowski.
Co istotne, wartość wspomnianego odliczenia nie będzie mogła przekroczyć 30 proc. poniesionych kosztów. Wyniesie nie więcej niż 10 proc. dochodu z pozarolniczej działalności gospodarczej. Dobrą wiadomością jest to, że w przypadku wystąpienia straty podatkowej w roku poniesienia kosztów kwalifikowanych przedsiębiorca będzie mógł rozliczyć je jeszcze w ciągu dwóch kolejnych lat.
Na liście rodzajów wydatków możliwych do odliczenia są m.in. koszt zakupu lub wytworzenia nowych środków trwałych niezbędnych do uruchomienia produkcji próbnej nowego wyrobu, a także nabycia materiałów i surowców, badań, ekspertyz i przygotowania dokumentacji potrzebnej do uzyskania certyfikatu lub homologacji.
Ulga na robotyzację
Przedsiębiorca, który postawi na automatyzację produkcji, również może liczyć na zachętę podatkową. Zapowiadana już na jesieni ubiegłego roku ulga na robotyzację umożliwi firmom odliczenie od dochodu dodatkowych 50 proc. kosztów zakupu robotów przemysłowych. Rozwiązanie ma być zbliżone do przepisów o uldze B+R, z tą jednak różnicą, że obejmie inny rodzaj kosztów kwalifikowanych. W ich katalogu znajdą się m.in. wydatki na zakup nowych robotów przemysłowych, a także związanych z nimi maszyn i urządzeń peryferyjnych (tory jezdne, obrotniki, nastawniki, czujniki, przekaźniki, stacje czyszczące). W grę mają wchodzić też maszyny, urządzenia i systemy przeznaczone do zdalnego zarządzania, diagnozowania, monitorowania lub serwisowania robotów przemysłowych. Dodatkowo będzie można rozliczyć szkolenia dla pracowników obsługujących wspomniane maszyny. Warto zaznaczyć, że ulga obejmie nie tylko zakup robotów i dodatkowego sprzętu, ale także ich leasing.
Urszula Uchmańska nie ma wątpliwości, że poprawne interpretowanie definicji robota przemysłowego zaproponowanej w nowych przepisach to klucz do prawidłowego rozliczania ulgi na robotyzację. Ma ona obowiązywać tylko przez pięć lat. Początkowo MF planowało wprowadzenie możliwości rozliczenia zachęty podatkowej w momencie płatności zaliczek. Zgodnie z nowymi propozycjami ma to być możliwe dopiero w zeznaniu rocznym.
Ulga na zwiększenie sprzedaży
Ciekawie zapowiada się zachęta podatkowa, która co prawda nie jest bezpośrednio związana z działalnością badawczo-rozwojową, jednak — zdaniem Urszuli Uchmańskiej — stanowi dobre uzupełnienie ulg na działalność B+R. Chodzi o ulgę na zwiększenie sprzedaży. Może ona być powiązana z ulgą na prototyp, która ma dotyczyć m.in wprowadzenia nowego produktu na rynek, ale nie uwzględnia związanych z nim działań informacyjno-promocyjnych. Będą one podlegać odliczeniu właśnie w przypadku ulgi na zwiększenie sprzedaży.
— Mechanizm będzie polegał na dodatkowym odliczeniu od dochodu kosztów poniesionych w celu zwiększenia przychodów ze sprzedaży produktów. Nie może to być więcej niż 1 mln zł w danym roku podatkowym — wyjaśnia Urszula Uchmańska.
Przedsiębiorcy będą mogli rozliczyć koszty uczestnictwa w targach, wydatki na bilety lotnicze, zakwaterowanie i wyżywienie dla pracowników. Ulgą zostaną objęte także wydatki na zakup przestrzeni reklamowych, przygotowania strony internetowej i publikacji prasowych dotyczących nowych produktów. W grę będzie wchodzić także dostosowanie ich opakowań do wymagań kontrahentów, certyfikacja towarów i rejestracja znaków towarowych.
To automatycznie sterowana, programowalna, wielozadaniowa, stacjonarna lub mobilna maszyna o co najmniej trzech stopniach swobody. Ma właściwości manipulacyjne lub lokomocyjne dla zastosowań przemysłowych. Ponadto spełnia łącznie następujące dodatkowe warunki:
• wymienia dane w formie cyfrowej z urządzeniami sterującymi i diagnostycznymi lub monitorującymi
• jest połączona z systemami teleinformatycznymi, które usprawniają procesy produkcyjne podatnika, w tym głównie z systemami zarządzania produkcją, planowania lub projektowania produktów
• jest monitorowana za pomocą czujników, kamer lub innych podobnych urządzeń
• jest zintegrowana z innymi maszynami w cyklu produkcyjnym podatnika