Kiedy motywacja obraca się przeciwko szefowi

Mirosław KonkelMirosław Konkel
opublikowano: 2023-11-05 20:00

Motywowanie pracowników to więcej niż mówienie im, co mają robić. To komunikowanie się z finezją i taktem.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak zwiększyć motywację pracowników, odwołując się do ich potrzeb
  • czym jest bezpieczeństwo psychiczne i jak wzmacnia morale zespołu
  • dlaczego szef powinien być dobrym storytellerem
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Organizacja promująca zdrowie próbowała odciągnąć młodzież od palenia marihuany, informując, że ludziom, którzy jej używają, pięć razy bardziej niż innym grożą przypadkowe stosunki seksualne. Warto się zastanowić, czy taka informacja zniechęca czy raczej zachęca młodych do sięgnięcia po narkotyk. W najlepszym razie odpowiedź brzmi: zależy to od osoby. Ten przypadek ilustruje ryzyko związane z narzucaniem innym swojego systemu wartości: można osiągnąć efekt przeciwny do zamierzonego. Jak się to ma do motywowania pracowników?

W relacjach między przełożonymi a podwładnymi często dostrzega się pewną subtelną dynamikę. „Dbajcie o punktualność, prezes bardzo to ceni” — mówi kierownik. „Aby nasza spółka prosperowała, potrzebujemy waszej pełnej dyspozycyjności” — przekonuje drugi. Kolejny twierdzi, że odmowa wzięcia nadgodzin świadczy o braku prawdziwego zaangażowania w projekt. Każdy z tych szefów chce uzyskać od zespołu to, co dla niego jest ważne — czy będzie to punktualność, ambicja czy oddanie serca firmie. Szkopuł w tym, że pracownicy niekoniecznie muszą podzielać te wartości. Dla wielu z nich praca może być tylko zarabianiem na życie. To nie oznacza, że nie wykonują jej należycie. Po prostu skupiają się na tym, co zostało zawarte w umowie o pracę. Jeśli mimo to szef będzie chciał postawić na swoim, jest ryzyko, że zniechęci do siebie ludzi.

Nie narzucaj swoich wartości — to pierwsza zasada niezrażania do siebie pracowników. Poznaj pięć następnych.

1. Działaj tak, by wszyscy odnieśli korzyść

Skuteczni szefowie dążą do tego, aby każdy był zadowolony. Przywołajmy historię z Neile McQueen Toffel, byłą żoną Steve’a McQueena. Pod koniec 1963 r. wraz z mężem oraz dwoma aktorami — Paulem Newmanem i Jamesem Garnerem — wracała z wyścigów samochodowych w Riverside. W trakcie podróży Neile chciała zrobić krótki postój na stacji paliw. Zauważywszy kolejkę do damskiej toalety i zdając sobie sprawę, że jej kompani będą niecierpliwi, wpadła na taki pomysł — powiedziała stojącym kobietom, że na parkingu czekają na nią gwiazdy kina. Gdy panie dowiedziały się, kto siedzi w aucie, natychmiast porzuciły kolejkę. Dzięki temu Neile uniknęła oczekiwania, fanki miały okazję zobaczyć swoich idoli, a mężczyźni mogli kontynuować podróż bez zbędnych opóźnień. Słowem, wszyscy byli szczęśliwi.

Przypomnij sobie lidera, który chciał wyegzekwować od pracowników punktualność i uzasadniał to chęcią zadowolenia prezesa. Gdyby zamiast tego powiedział, że im wcześniej przyjdą do biura, tym szybciej wrócą do domu, prawdopodobieństwo, że go posłuchają, byłoby dużo większe. Kluczem do bycia skutecznym liderem jest stwarzanie sytuacji, gdzie wszyscy czują się zadowoleni i nikt nie czuje się stratny.

2. Prośby rozpatruj pozytywnie

Kiedy pracownicy zwracają się do ciebie z drobnymi prośbami, takimi jak zaliczka, bardziej ergonomiczne krzesło czy okazjonalna praca zdalna, staraj się je rozpatrywać pozytywnie. Wiele z tych próśb można spełnić bez większych kosztów dla firmy, ale korzyści w postaci wzrostu zaufania i lojalności pracowników są znaczące. Aby osiągnąć jeszcze wyższy poziom zaufania, spróbuj poznać problemy pracowników i wychodź naprzeciw ich potrzebom — np. przez inwestycje w nowoczesne narzędzia IT, dostosowywanie pakietów benefitów czy ułatwianie codziennych obowiązków.

Automatyczne reagowanie na potrzeby pracowników odmową lub ignorowaniem ich bolączek jest jak budowanie muru. Zamiast otworzyć drzwi do lepszej współpracy, postawisz barierę, która uniemożliwi dalsze tworzenie pozytywnych relacji. Liderzy, którzy praktykują kulturę spolegliwości i troski, na ogół nie muszą martwić się o motywację — podlegli im ludzie sami odgadują ich intencje i realizują wspólne cele.

Kluczowy jest wybór perspektywy. Możesz wierzyć, że ludzie są z natury źli i tylko sporadycznie godni zaufania. Możesz też przyjąć, że większość dąży do dobra, chociaż czasami popełnia błędy. Wybierając drugą perspektywę, tworzysz środowisko pracy oparte na wzajemnym zaufaniu i współpracy.

3. Odkryj swoje karty

Jasne ukazanie swoich zamiarów jest kluczem do zdobycia zaufania. Ludzie mają wrodzoną tendencję do poszukiwania ukrytych motywów, dlatego warto być dla nich przezroczystym jak kryształowy globus. Większość pracowników akceptuje to, że za swoją życzliwość możesz czasami spodziewać się dodatkowego wysiłku. Problemy z zaufaniem pojawiają się wtedy, gdy dajesz podwładnym fałszywe przekonanie, że nie oczekujesz niczego w zamian, a potem sytuacja rysuje się inaczej.

Znów pomyśl o liderze, który tłumaczy się wymogami prezesa, gdy chodzi o punktualność. Takie działania są często oznaką braku pewności siebie. Choć menedżer żąda, by podwładni przychodzili do biura na czas, nie ma odwagi zakomunikować tego bezpośrednio, chowa się więc za decyzjami osób wyższych rangą. Otwartość i szczerość przyniosłaby mu większy szacunek pracowników. Pokazałby wtedy, że jest naprawdę głęboko zaangażowany w swoją misję. Jeśli dodatkowo przekonałby wszystkich, że jego cele idealnie wpisują się w aspiracje i dobro zespołu, mało kto odmówiłby wsparcia.

4. Dawaj bezpieczeństwo psychiczne

Wiele badań sugeruje, że życzliwość, empatia i wsparcie przełożonych pozytywnie wpływają na zaangażowanie, lojalność i wydajność pracowników. Szczególnie warte uwagi jest przeprowadzone przez Google’a badanie „Project Aristotle”, które miało pomóc zrozumieć, co sprawia, że niektóre zespoły działają lepiej niż inne. Choć można by się spodziewać, że głównym czynnikiem są indywidualne umiejętności członków biznesowych drużyn, w rzeczywistości dominującą rolę odgrywała atmosfera w zespole. W centrum uwagi znalazło się bezpieczeństwo psychiczne — wewnętrzna pewność pracowników, że nie zostaną ukarani, skrytykowani lub upokorzeni za zgłaszanie wątpliwości, pytań, obaw lub błędów.

Bezpieczeństwo psychiczne jest ściśle związane z zachowaniem przełożonych. Kiedy pracownicy czują, że mają życzliwych i wspierających szefów, jest bardziej prawdopodobne, że będą otwarcie dzielić się pomysłami, ryzykować i angażować w swoją pracę.

5. Opowiadaj dobre historie

Zauważ, że zamiast rzucić na wiatr suchą radę: „Działaj tak, by wszyscy odnieśli korzyść", opowiedziałem ci historię. To nie byle jaka opowieść, to opowieść o przebiegłości i sprycie Neile McQueen Toffel. Dzięki pomysłowości uniknęła długiego stania w kolejce do toalety, przy okazji nie trzymając w napięciu oczekujących na nią towarzyszy. Dodatkowo kilka dziewczyn miało okazję ujrzeć swoich filmowych idoli. W tej historii wszyscy byli zwycięzcami.

Jak mawiali nasi przodkowie — słowa nauczają, a przykłady pociągają. Pełna życia opowieść ma więcej wartości niż monotonna lista faktów. W dzisiejszych czasach, w erze przeładowania informacjami ludzie chcą czegoś więcej niż zimnych danych. Poszukują wiary. Wiary w twoje intencje, twoje cele, w twoją wizję i — co najważniejsze — w twoją opowieść.

Nie ma miejsca dla banalnych, suchych przemówień. W rzeczywistości to właśnie porywające historie pobudzają naszą wyobraźnię, inspirują do działania i wciągają w niezapomnianą podróż. Z drugiej strony mało który menedżer jest mistrzem storytellingu. Większość zanudza, zamiast inspirować. Dlatego zainwestuj w umiejętność opowiadania historii, które nie tylko informują, ale przede wszystkim poruszają serca i umysły słuchaczy, a staniesz się liderem, za którym pójdą tłumy.

Techniki motywacyjne są jak ostrze dwusieczne — używane z rozwagą, mogą podnieść efektywność i morale zespołu. Jednak drobne błędy w ich stosowaniu mogą mieć odwrotny skutek, prowadząc do demotywacji i apatii pracowników.