Czy ktoś da więcej za MetLife

Karolina WysotaKarolina Wysota
opublikowano: 2021-06-29 20:00

Amerykanie chcą pozbyć się biznesu ubezpieczeniowego w Europie. Ochotę na aktywa, w tym polskie, ma Nationale-Nederlanden. Zdaniem ekspertów to dobry ruch.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak oceniają ruch NN eksperci
  • jak radzi sobie w Polsce MetLife
  • czy rynek dalej będzie się konsolidował

Holenderski Nationale-Nederlanden (NN) złożył amerykańskiemu MetLife’owi ofertę przejęcia części europejskiego biznesu, w tym polskiego i greckiego ― poinformował w weekend Bloomberg, powołując się na anonimowe źródła zbliżone do sprawy. Według informacyjnej agencji oferta opiewa na około 740 mln USD, a rozmowy dotyczące wskazanych rynków mogą zostać sfinalizowane już w przyszłym tygodniu, chyba że strony nie dogadają się lub na horyzoncie pojawią się jeszcze inni chętni, którzy przebiją ofertę.

MetLife odmówiło komentarza, natomiast biuro prasowe centrali NN w odpowiedzi na pytania „PB’’ o plany wobec Polski odesłało nas do krótkiego komunikatu, zamieszczonego na stronie ubezpieczyciela po publikacji Bloomberga. Dowiadujemy się z niego jedynie, że oferta została złożona i jest to ruch zgodny ze strategią grupy, która polega na umocnieniu czołowej pozycji na rynkach z potencjałem do dalszego wzrostu.

Ponad 150 lat doświadczenia:
Ponad 150 lat doświadczenia:
MetLife z centralą w Nowym Jorku prowadzi działalność na ponad 40 rynkach, w tym kilkunastu europejskich. Oferuje ubezpieczenia na życie, fundusze emerytalne oraz inwestycyjne.
Michael Nagle

Zmiany w życiówce

― MetLife ma biznes w Stanach Zjednoczonych. W Polsce ― podejrzewam, że w Grecji jest podobnie ― nie osiągnął odpowiedniej skali, co w tej branży jest kluczowe, dlatego też rozmawia o sprzedaży. Jeśli NN, trzeci ubezpieczyciel życiowy pod względem sumy składek zebranych w ubiegłym roku, przejmie polskie spółki MetLife’u, to oczywiście wzmocni swoją pozycję. W dalszym ciągu będzie jednak rywalizował o drugie miejsce z Avivą, o którą wyścig niedawno wygrał, m.in. z NN, niemiecki Allianz [obecnie trwa procedura przejęcia — red.]. Obie firmy, NN i Aviva, w 2020 r. wspólnie zebrały z rynku życiowego około 4 mld zł składek, podczas gdy lider, którym jest PZU, prawie 8,8 mld zł ― mówi Szymon Ostrowski, dyrektor wykonawczy Haitong Banku.

775,1mln zł

Tyle wynoszą składki z polis życiowych zebrane w 2020 r. przez MetLife. To o ponad 9 proc. mniej niż rok wcześniej. Cały rynek ubezpieczeń życiowych wart był 20,75 mld zł, czyli skurczył się r/r o 2,45 proc.

Nie jest to pierwsze podejście do sprzedaży aktywów MetLife’u. W maju 2019 r. przymiarki do zakupu europejskich spółek od Amerykanów robiło włoskie Generali. Pod koniec 2020 r., gdy strony przeszły do twardych negocjacji, nie dogadały się co do ceny, która według zagranicznych mediów mogła sięgnąć nawet 3 mld EUR. Później wybuchła pandemia i kwestia sprzedaży MetLife’u zeszła na dalszy plan.

Marcin Broda, analityk Ogmy, zwraca uwagę, że czasy świetności nad Wisłą MetLife ma już dawno za sobą ― firma się nie rozwija, czekając aż znajdzie się hojny kupiec na biznes ubezpieczeniowy, emerytalny i inwestycyjny.

― Zarówno na rynku majątkowym, jak też życiowym dominującą pozycję ma PZU. Gdyby NN udało się kupić Avivę i teraz MetLife, to istotnie wzmocniłby się w segmencie życiowym i mógłby stanąć w szranki z liderem. Niestety zakup tylko MetLife’u to za mało ― uważa Marcin Broda.

Podkreśla, że w biznesie ubezpieczeniowym liczy się skala aktywów pod zarządzaniem i pod tym względem transakcja ma sens. Przypomnijmy, że MetLife wszedł do Polski w 2010 r., przejmując Amplico Life, które działo na naszym rynku od 1990 r. Był to pierwszy ubezpieczyciel z zagranicznym kapitałem, który zadebiutował nad Wisłą. Biznes odkupił od AIG i Pekao.

― PZU jest mocny w ubezpieczeniach grupowych, a firmy z zagranicznym kapitałem w Polsce koncentrowały się na polisach indywidualnych i tzw. uefkach [ubezpieczeniach z elementem inwestycyjnym — red.]. Dystrybucja pierwszych jest trudna, bo to skomplikowane produkty, które wymagają zaangażowania sieci agencyjnej, co kosztuje. Nic nie wskazuje na to, aby coś w tej kwestii zmieniło się w najbliższym czasie. Po uefkach, na których agenci dobrze zarabiali, pozostał tylko niesmak. Ubezpieczyciele życiowi zrozumieli specyfikę rynku i zaczęli mocniej wchodzić w sprzedaż tzw. grupówek. Na tym polu oprócz lidera dobrze radzi sobie NN i Unum ― ocenia analityk Ogmy.

Za sprzedaż prostych polis życiowych coraz częściej biorą się agenci majątkowi.

Kapitałowe roszady

Konsolidacja sektora ubezpieczeniowego w Europie, w tym w Polsce, trwa od kilku lat. W ostatnim czasie doszło do kilku transakcji oprócz już wspomnianych. Generali przejęło od niemieckich funduszy polską Concordię. Austriacka Uniqa kupiła część biznesu od francuskiej AXA (w kwietniu ujednolicono szyldy). Austriacki VIG podpisał umowę kupna biznesu w regionie CEE od holenderskiego Aegona, jednak w kwietniu tego roku transakcję zablokował węgierski rząd. Fuzja stanęła pod znakiem zapytania. Ponadto na sprzedaż jest Open Life, którego głównym udziałowcem jest pośrednik finansowy Open Finance z grupy Getin. Czy w Polsce można jeszcze spodziewać się roszad kapitałowych? Zdaniem Marcina Brody prawdopodobnie wszystko oprócz PZU może zmienić właściciela, jeśli tylko ktoś zaoferuje odpowiednią cenę. Podobnie uważa ekspert Haitonga.

― Wszystko jest kwestią jakości aktywów i ceny, co widać po ostatnich transakcjach z udziałem Polski. Na aktywa Avivy było wielu chętnych. MetLife może nie jest tak atrakcyjnym podmiotem do przejęcia, ale jeśli jest okazja do zakupu, to uważam, że gracze, którzy chcą rozwijać się nad Wisłą, powinni ją wykorzystać ― twierdzi Szymon Ostrowski.