Sprawę traktujemy poważnie

opublikowano: 13-11-2017, 22:00

Informacje ujawnione przez „PB” są szokujące i mogą mieć katastrofalne konsekwencje nie tylko dla XTB, ale także całej branży forex, mówi Michał Masłowski, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych.

Jestem przerażony

Michał Masłowski, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych

Informacje ujawnione przez „PB” są szokujące i mogą mieć katastrofalne konsekwencje nie tylko dla XTB, ale także całej branży forex. Przecież najbardziej znane biuro maklerskie na tym rynku oskarżane jest przez KNF o oszustwo na dużą skalę. Trudno o poważniejsze zarzuty. Jeśli się potwierdzą, będzie to straszne. Oznaczałoby bowiem, że długoterminowy interes klienta, etyka, edukacja, szkolenia i postawa fair, o których mówią brokerzy, to tylko iluzja, nad którą dominują bardzo nieetyczne praktyki. Mam nadzieję, że XTB się wybroni, a zarzuty nadzoru się nie potwierdzą. Jednak nawet jeśli spółka dowiedzie swojej niewinności, to w polskich realiach funkcjonowania prokuratur i sądów może to stać się najwcześniej za kilka lat. I dlatego liczę na błyskawiczną odpowiedź XTB, przy czym nie wystarczy tu krótkie oświadczenie, że działamy zgodnie z prawem. Potrzebna jest pełna transparentność ze strony spółki, a być może jakiś zewnętrzny audyt.

Michał Masłowski, wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych
Marek Wiśniewski

Trzy pytania do... Waldemara Markiewicza, prezesa Izby Domów Maklerskich

1 Jak Izba Domów Maklerskich (IDM) odnosi się do ujawnionych przez „PB” podejrzeń wysuwanych wobec XTB przez KNF?

Sytuację traktujemy bardzo poważnie, ponieważ podważa zaufanie do całej branży i polskich firm.

2 Jakieś bardziej konkretne uwagi?

Mamy kilka. Przede wszystkim prawo nie może działać wstecz. Tymczasem restrykcyjne wytyczne dla firm z rynku forex, w tym tę o konieczności stosowania tzw. symetrycznej dewiacji, KNF dopiero wydała w 2016 r. Rzekome nieprawidłowości w XTB, polegające na stosowaniu niesymetrycznej dewiacji, miały zdarzyć się w latach 2014 i 2015. Z informacji przekazywanych nam przez członków wynika ponadto, że takie, a nie inne zarządzanie ryzykiem przez brokerów foreksowych przez lata było standardem ich działania. I to nie tylko na polskim, ale również zagranicznych rynkach.

3 KNF ostatnio zmieniła podejście do branży foreksowej na bardziej restrykcyjne, zresztą podobnie jak jej odpowiednicy z innych krajów. Pana zdaniem niesłusznie?

Rynek ten rozwija się bardzo dynamicznie i zdobywa coraz większe zainteresowanie inwestorów. Stąd postawa nadzorcy zmierzająca do ochrony klienta jest bardzo słuszna. Trzeba jednak pamiętać, że to domom maklerskim najbardziej zależy, by rynek miał dobrą reputację, a klienci czuli się bezpiecznie. To dlatego m.in. postulowaliśmy już KNF, by niezależna firma doradcza wykonała coś na kształt audytu rodzimych brokerów foreksowych.

 

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: Dawid Tokarz

Polecane