Jak biznes zmierza do neutralności klimatycznej? Poprzez zrównoważony rozwój w centrum strategii biznesowej oraz traktowanie wydatków na transformację energetyczną nie jako koszt, ale jako inwestycję.

Działania prośrodowiskowe to nie chwilowa moda. Tego wymaga interes naszej planety i nas samych. Dlatego Polski Fundusz Rozwoju angażuje się w projekty dotyczące energetyki, OZE oraz nowoczesnych, zielonych technologii

Transformacja w kierunku społeczeństwa odpowiedzialnego i przyjaznego klimatowi pozostaje wciąż ogromnym wyzwaniem. Populacja nieustannie powiększa się, a jednocześnie rosnący dobrobyt powoduje coraz większe zapotrzebowanie na żywność, mieszkania, mobilność czy energię. We wszystkich tych dziedzinach chemia odgrywa kluczową rolę, czy to w przypadku niskoemisyjnego transportu, energooszczędnych mieszkań, czy wytwarzania energii o niskiej emisji CO2. Aby móc sprostać tym potrzebom, niezbędny jest rozwój innowacji i ich wdrażanie.

Osiągniecie neutralności klimatycznej w 2050 r. jest jednym z kluczowych celów, jakie postawiła sobie Unia Europejska w ramach spełnienia celów zadeklarowanych podczas Szczytu Klimatycznego w Paryżu w 2015 r. Dla polskiej gospodarki, opartej w 70 proc. na energii powstającej ze spalania węgla, będzie to ogromne wyzwanie zarówno od strony infrastrukturalnej, jak i finansowej. Dążenia UE nakierowane są na to, aby odbudowa gospodarki po COVID-19 opierała się na zasadach zrównoważonego finasowania uwzględniającego transformację technologiczną. Te dwa procesy stanowią wyzwanie, ale także szansę dla rozwoju polskich firm.

Obecna dekada ma być kluczowa, jeśli chodzi o przeciwdziałanie zmianom klimatycznym. Zmodyfikowane cele wyznaczone przez USA i Unię Europejską przewidują ograniczenie emisji gazów cieplarnianych do 2030 r. — odpowiednio o 50-52 proc. (w stosunku do 2005 r.) oraz o co najmniej 55 proc. do 2030 r. (w stosunku do 1990 r.) — by w konsekwencji móc osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 r. Wymaga to nie tylko ogromnych inwestycji rządów i państw w gospodarkę, ale i samych firm, zwłaszcza z branży deweloperskiej.

Tegoroczna edycja Zielonej Gospodarki raz jeszcze pokazała nam, na jak wielu poziomach oddziałują współczesne trendy środowiskowe, jaki wpływ mają na globalne strategie, krajowe polityki i tendencje społeczne. Możemy dzięki temu stwierdzić, że cele neutralności klimatycznej, jakie stoją przed Polską, są ambitne, choć wykonalne przy odpowiedniej strategii. Musimy też mieć na uwadze, że dynamiczny rozwój sektora OZE jest po prostu faktem.

Mamy świadomość, że proces dekarbonizacji gospodarki w długiej perspektywie obejmie również gaz ziemny. Jednak w polskich warunkach transformacja w kierunku nisko- i zeroemisyjnym bez gazu ziemnego nie jest możliwa. Dlatego w horyzoncie najbliższych lat skupimy się na zwiększeniu dostępności niskoemisyjnego paliwa oraz inicjacji kluczowych działań związanych z zielonymi gazami, czyli biometanem i wodorem.

Unia Europejska zmierza do redukcji emisji gazów cieplarnianych o 55 proc. do 2030 r. i osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. Te ambitne cele środowiskowe bezpośrednio przekładają się na działalność wszystkich sektorów, a szczególne wyzwania stawiają przed energetyką. Jednak ich realizacja wymaga zaangażowania nie tylko branży, ale też władz, przemysłu i zwykłych obywateli.

Dbałość o środowisko to nasza wspólna odpowiedzialność, której bardzo duża część leży po stronie firm. W biznesie widoczne jest rosnące znaczenie kwestii ekologicznych, coraz więcej firm wdraża strategie zakładające działania prośrodowiskowe. To nie tylko przejściowy trend. To strategia rozwoju, która już teraz pozwala rozwijać się szybciej i budować stabilną pozycję przedsiębiorstw w wieloletniej perspektywie, wpisując je w koncepcję zrównoważonego rozwoju.

Wzrost emisji CO2, ocieplenie klimatu, tony plastiku zanieczyszczające morza i oceany — za te zmiany odpowiedzialny jest człowiek. Na szczęście, jak pokazują badania, świadomość ekologiczna konsumentów regularnie rośnie, a do batalii o czyste środowisko dołączają kolejne firmy. W Żabce do tego wyzwania podchodzimy kompleksowo — pracujemy nad zmniejszeniem zużycia energii, poszukujemy nisko- i zeroemisyjnych źródeł, testujemy zielone technologie i zachęcamy do prośrodowiskowych inicjatyw.

Pomimo pandemii i jej skutków działania na rzecz ochrony klimatu nie ustają, a wręcz ulegają intensyfikacji. Uważamy, że kluczową rolę do odegrania w tym obszarze ma też sektor bankowy, zarówno w kontekście finansowania proekologicznych zmian, np. transformacji energetycznej, jak również jako uczestnik partnerstwa publiczno-prywatnego. Możemy wykorzystywać własne środki lub dystrybuować fundusze publiczne. Skala możliwości i doświadczenie banków są w tym względzie nie do przecenienia i powinny być wykorzystywane.

Grupa Saint-Gobain od 2004 r. organizuje międzynarodowy konkurs dla studentów architektury. W ostatniej edycji wzięło w nim udział ponad 2200 studentów z 35 krajów. Celem konkursu jest zwrócenie uwagi studentom architektury i budownictwa na jakość projektowania.

Konsumenci dość często deklarują ekologiczne podejście, ale obecnie nie demonstrują tego w swoich decyzjach zakupowych. Według badania „Ziemianie atakują 2020” ponad 10 proc. polskiego społeczeństwa w ogóle nie wierzy w zmianę klimatu, blisko 1/3 nadal popiera gospodarkę opartą na węglu, a zdecydowana większość w mniejszym lub większym stopniu nie jest gotowa na ekologiczne poświęcenia, tj. zmianę nawyków lub zapłacenie więcej za ekologiczny produkt. Dopóki to podejście się nie zmieni, szanse na przyśpieszenie zielonej transformacji są dość ograniczone.

Szacunek do otaczającego nas świata jest częścią naszej filozofii. Jako marka staramy się inspirować naszych klientów do prowadzenia bardziej zrównoważonego stylu życia. W ramach globalnych działań prowadzonych pod hasłem „Make it last” nie tylko komunikujemy korzyści płynące z wybierania naszych produktów, ale przede wszystkim edukujemy i inspirujemy do wprowadzania pozytywnych zmian do codziennego życia.

Podsumowując cykl Zielona Gospodarka, trzeba powiedzieć, że proekologiczny trend w gospodarce jest wyraźny, a jako zielona spółka Grupy Unibep chcemy być w jego awangardzie. Unia Europejska planuje zredukować emisje gazów cieplarnianych o 55 proc. do 2030 r., co wpłynie na całą unijną gospodarkę. Mnóstwo zmian czeka sektor budowlany, ale firmy takie jak Unihouse już teraz wyznaczają kierunek, którym będzie podążać branża w najbliższych latach. Wierzymy, że budownictwo modułowe drewniane w niedalekiej przyszłości stanie się wiodącym sposobem budowy.