Enterprise Investors włoży w region dwa miliardy

Mariusz BartodziejMariusz Bartodziej
opublikowano: 2023-07-26 14:26

Jeden z największych podmiotów private equity w Europie Środkowej i Wschodniej rusza z nowym funduszem. EBOR i IFC z grupy Banku Światowego powierzyli mu już 120 mln EUR.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • ile pieniędzy dla najnowszego funduszu zebrał już Enterprise Investors, a jaka ma być jego maksymalna wartość
  • w jakie spółki zamierza inwestować
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Międzynarodowi inwestorzy wierzą, że spółki z Europy Środkowej i Wschodniej (CEE) mogą przynieść satysfakcjonujący zwrot. Dowodzi tego m.in. zwiększenie maksymalnej wartości najnowszego funduszu private equity (PE) Innova z 350 do 400 mln EUR (ok. 1,8 mld zł), który zainwestował już w rumuńską Netopię działającą w branży płatnościowej oraz polskiego dystrybutora akcesoriów piłkarskich R-Gol.

Zaufanie topowych instytucji finansowych zdobył już także Enterprise Investors. Zamierza zebrać w ramach dziesiątego funduszu 450 mln EUR – część ma już zapewnioną.

Nie tylko Polska:
Nie tylko Polska:
Enterprise Investors, którego prezesem i przewodniczącym rady dyrektorów jest Jacek Siwicki, w Polsce ma na koncie inwestycje m.in. w W.Kruk i LPP. Spółek szuka jednak także w regionie – najnowszym dla niego rynkiem jest Chorwacja, gdzie w 2018 r. przejął sieć sklepów spożywczych Studenac.
materiały prasowe

Wielomilionowe wsparcie IFC i EBOR

International Finance Corporation (IFC) z grupy Banku Światowego zainwestował 26 lipca 40 mln EUR w Enterprise Fund IX celem wsparcia średniej wielkości firm w Polsce i innych krajach regionu – w tym Bułgarii, Chorwacji i Rumunii. Fundusz ma inwestować w różnych sektorach, szczególnie m.in. w produkty i usługi konsumenckie oraz IT, kluczowych dla tworzenia miejsc pracy i zwiększenia konkurencyjności w CEE. IFC podkreśla, że udzielił kapitałowego wsparcia w newralgicznym okresie dla Europy Środkowej i Wschodniej.

„Inwazja Rosji na Ukrainę sprawiła, że w postrzeganiu inwestorów ryzyko wzrosło. Pozyskiwanie środków przez fundusze private equity w całym regionie stało się przez to trudniejsze, nawet dla renomowanych podmiotów zarządzających funduszami – w niedawnym badaniu przeprowadzonym wśród firm private equity w regionie 88 proc. respondentów stwierdziło, że inwazja Rosji na Ukrainę miała negatywny lub znacząco negatywny wpływ na pozyskiwanie środków” – informuje IFC.

Na pogarszające się globalne perspektywy zbierania funduszy z powodu ekonomicznych, geopolitycznych i humanitarnych skutków rosyjskiej inwazji na Ukrainę uwagę zwracał także Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR), który powierzył Enterprise Fund IX 80 mln EUR na początku lipca.

– Nie udzielamy dodatkowych informacji, co wynika z wymogów amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd [SEC – red.], której podlega Enterprise Investors Corporation [EIC – red.] – mówi Jacek Siwicki, prezes i przewodniczący rady dyrektorów EIC.

Potężni partnerzy do rozwoju

EBOR zainwestował w fundusze PE od 1992 r. ponad 5 mld EUR w 237 transakcjach. Na ponad 500 projektów w Polsce przeznaczył prawie 13 mld EUR. Natomiast IFC to największa globalnie instytucja rozwojowa skoncentrowana na rynkach wschodzących, na wsparcie których wydała w 2022 r. rekordowe 32,8 mld USD. Na polskim rynku działa od ponad 30 lat, dotychczas zainwestowała 725 mln USD.

Miliardy już zainwestowane

Enterprise Investors to jeden z największych i najstarszych podmiotów PE w CEE. W ramach dziewięciu funduszy zainwestował 2,2 mld EUR w 154 spółki. Zakończył 137 inwestycji, z czego 35 poprzez IPO (pierwsza oferta publiczna) – jednym z najgłośniejszych debiutów jego spółek portfelowych w ostatnich latach było Dino w 2017 r.

Ostatni, dziewiąty fundusz — o wartości 498 mln EUR — zebrał w 2017 r. Większość kwoty już zainwestował w 14 spółek: Anwim, Bisar, Ekoenergetyka, FinGO, Focus Garden, Modular System, PragmaGO, Renters.pl, Snap Outdoor/8a.pl, Software Mind, Studenac, Unilink, Vehis oraz Goodspeed. Jedynym wyjściem jest na razie Unilink. Wartość pojedynczej transakcji, w zamian za znaczący pakiet mniejszościowy lub pełną kontrolę właścicielską, wynosi 20-75 mln EUR, a horyzont inwestycyjny to średnio 5-8 lat.