Puls Inwestora

Arabia Saudyjska była największym dostawcą ropy naftowej do Chin w lipcu. Wyprzedziła pierwszą trójkę dotychczasowych głównych dostawców, Angolę, Oman i Rosję.

Środowy poranek na rynku krajowym przynosi kontynuacje spokojnej atmosfery z dnia wczorajszego. Kursy USD/PLN oraz EUR/PLN znajdują się w okolicach wczorajszych poziomów z końca sesji. Na takie zachowanie rodzimej waluty ma wpływ uspokojenie na rynku międzynarodowym a także na światowych giełdach. Inwestorzy wstrzymują się na razie z decyzjami i czekają na dalszy rozwój wydarzeń.

Firma Poszukiwania Nafty i Gazu Kraków (PNiG), należąca do grupy PGNiG, podpisała kontrakt na wykonanie prac wiertniczych i serwisowych z polsko-kazachską spółką EmbaJugNieft, w której polska spółka poszukiwawczo-wydobywcza Petrolinvest posiada 50% udziałów, podał PNiG w komunikacie w środę.

Apel o równe traktowanie akcjonariuszy firm energetycznych w procesie konsolidacji spółek tego sektora skierowali w środę do premiera i ministra skarbu przedstawiciele tych akcjonariuszy, którzy czują się skrzywdzeni założeniami rządowego projektu ustawy w tej sprawie.

Węgierski koncern naftowy MOL skupił kolejne 112.289 akcji własnych podczas wtorkowej sesji giełdowej w Budapeszcie - spółka poinformowała w komunikacie.

Wtorek złoty rozpoczął od osłabienia. Winny był tym razem wyłącznie wzmacniający się japoński jen, a nie ruchy kursu EUR/USD (ten się stabilizował). Po południu jednak, kiedy kurs EUR/USD zaczął rosnąć, a USD/JPY ustabilizował się, złoty zaczął się wzmacniać, ale końcówka (znowu dzięki jenowi i dolarowi) była fatalna. Nasza waluta mocno straciła. Jeszcze jeden taki dzień i powstanie techniczny sygnał sprzedaży. Dzisiaj nadal nasz rynek będzie na łasce i niełasce tego, co będzie się działo na światowych rynkach walutowych.

W środę złoty powinien kontynuować zapoczątkowany we wtorek marsz w górę. Zdaniem analityków, brak ważnych wydarzeń makroekonomicznych i lekka stabilizacja na światowych rynkach powinny sprzyjać rodzimej walucie.

KPPD-Szczecinek, którego prezesem jest Longin Graczkowski, podwyższył prognozę wyników spółki w 2007 roku. Zysk netto ma wynieść 13,5 mln zł. W poprzedniej prognozie szacowano go na 8 mln zł.

Na większości azjatyckich giełd przeważał w środę popyt. Na największym rynku regionu, w Tokio, sesja zakończyła się jednak 0,3 proc. spadkiem indeksu Topix. Wartość średniej Nikkei zmieniła się minimalnie.  

Największy akcjonariusz giełdowego MNI kupił milion jego akcji. Zapłacił za nie 4,6 mln zł.

Analitycy twierdzą zgodnym chórem, że to, co się w tej chwili dzieje na giełdzie, to nie bessa, tylko korekta w hossie. Argumentują, że gospodarka ma się dobrze, spółki prezentują dobre wyniki finansowe, więc nie ma powodu do niepokoju. Czy na pewno?

Inwestorzy przełknęli wczoraj gorzką pigułkę, jaką była informacja o zmniejszeniu zaangażowania Prokomu Investments (PI) w dwóch giełdowych firmach — Polnordzie i Pol-Aqua. Jeszcze w poniedziałek, zanim ujawniono transakcje, kursy obu firm zanurkowały o blisko 15 proc. Wczoraj druga ze spółek odrobiła straty z nawiązką, pierwsza zyskała niecałe 2 proc.

Rosyjski bank centralny we wtorek interweniował w celu powstrzymania spadku tamtejszej waluty - pisze "Financial Times". Na jeden z najmocniejszych w ostatnich latach spadek kursu rubla władze monetarne zasiliły rynek międzybankowy 3,4 mld USD.

Albo jest to zabawa publicznymi pieniędzmi, albo genialny plan. Pol-Euro chce być armatorem pełną gębą.