Puls Inwestora

Ekonomiści oczekują, że indeks PMI dla sektora usług w strefie euro spadnie do 43,3 pkt z 45,8 pkt miesiąc wcześniej. Wartość 50 pkt odgranicza recesję od rozwoju.

Namawiali nas na grę walutami, teraz żądają: płaćcie – skarżą się „PB” zdesperowane firmy. I chcą negocjować z Millennium, ale uważają, że żąda zbyt wiele. Bank się broni.

Wystarczył kwadrans, aby po porannych wzrostach WIG20 zostało tylko wspomnienie. Na większości europejskich parkietach podaż znów zaatakowała. Zupełnie pod prąd idą maluchy i średniaki. To oznacza, że na zakupy ruszyli krajowi inwestorzy.

W środę kurs złotego będzie kształtowany przez dużą ilość danych makroekonomicznych napływających z zagranicy. Zdaniem analityków, spodziewane słabe wieści z USA powinny umocnić amerykańską walutę, ale osłabienie złotego i euro mogą powstrzymać dobre wieści z giełd.

Należąca do spółki górniczej New World Resources (NWR) czeska spółka wydobywcza OKD sprzedała swoją spółkę zależną OKD Bastro niemieckiej firmie Bucyrus DBT Europe GmbH, spółce zależnej Bucyrus International Inc. - producenta sprzętu górniczego, podało NWR w środowym komunikacie. OKD Bastro specjalizuje się w produkcji sprzętu górniczego i świadczeniu usług inżynieryjnych.

Specjaliści z Open Finance radzą obserwować w środę akcje Pekao.

Wtorkowa sesja w USA mogła przynieść odpowiedź na pytanie, czy byki mają jeszcze szansę na wykreowanie rajdu św. Mikołaja, mimo potężnych, poniedziałkowych spadków indeksów. Kolejny spadek praktycznie obniżałby prawdopodobieństwo takiego rajdu do zera. Mocne odbicie (4-5 proc.) znacznie zwiększałoby szanse byków, a zamknięcie neutralne grałoby bardziej na korzyść niedźwiedzi, ale nie stawiałoby kropki nad i.

Kurs Erbudu zareagował neutralnie na doniesienia spółki, która uszczegółowiła umowę z Bankiem Millennium mającą na celu całkowite wyeliminowanie ryzyka związanego ze zmianą kursu EUR/PLN w odniesieniu do zawartych przez nią struktur opcyjnych.

Platforma pokaże dziś nowy projekt ustawy medialnej. Szefowie TVP i Polskiego Radia stracą posady. Media zyskają misję. I odpis z VAT płaconego przez reklamodawców. 

Wtorek na GPW rozpoczął się przeceną. W pierwszych taktach spadek sięgał nawet 3 procent, co i tak było niezłym wynikiem przy 9-proc. spadku w USA. Krajowe niedźwiedzie srogo się jednak przeliczyły, bo na Zachodzie zupełnie nie było widać chęci do spadków.

Środowa sesja na warszawskiej giełdzie powinna rozpocząć się od niewielkich wzrostów. Wskazuje na to doskonałe zachowanie rynku w dniu wczorajszym, gdy początkowa wyprzedaż akcji (WIG20 na otwarciu spadł o 3,3%), bardzo szybko zmieniła się w ich systematyczne zakupy i na zamknięciu indeks dużych spółek wzrósł o 1,84% do 1737,55 pkt., a reprezentujący szeroki rynek WIG o 1,52% do 27008,15 pkt.

BBI Capital NFI sprzedał połowę posiadanych akcji Instalu Lublin oraz przysługujące z nich prawa poboru.

Wzrosty na giełdach w USA poprawiły nastroje azjatyckich inwestorów. Drożały akcje detalistów i spółek użyteczności publicznej.

Jest szansa, że optymizm jaki zapanował po wczorajszych wzrostach na GPW wystarczy jeszcze przynajmniej na środową sesję. Jednak niski poziom obrotów pokazał, że znaczna część inwestorów nie do końca chce uczestniczyć w finalnej tegorocznej rozgrywce.

Według mediany prognoz dwunastu specjalistów w końcu roku za euro zapłacimy 3,77 zł, za dolara równe 3 zł, a za franka 2,47 zł.