16-02-2022, 10:42
Wczoraj na rynkach finansowych zapanowała pewna odwilż, wywołana mniejszym strachem o konflikt na Ukrainie. W rezultacie, apetyt na ryzyko wśród globalnych inwestorów wzrósł, notowania akcji zwyżkowały, a na rynku ropy naftowej obserwowaliśmy odreagowanie spadkowe. Było ono dość dynamiczne, ale nie na tyle, aby istotnie zmieniło sytuację na wykresie cen tego surowca. Notowania ropy naftowej, zarówno Brent, jak i WTI, nadal poruszają się w kanale wzrostowym, wspierane linią 14-sesyjnej średniej ruchomej.