Suchański: W rok wchodzimy z ogromną nadzieją, lecz także z dużą pokorą

Tomasz Suchański, prezes Żabka Polska
opublikowano: 2023-12-28 20:00

Trendy, które obserwujemy i wokół których będą koncentrowały się działania wielu firm należy rozpatrywać w kontekście globalnych zmian. A te zachodzą na poziomach geopolitycznym, środowiskowym, technologicznym i społeczno-ekonomicznym. Wszystkie wzajemnie się przenikają i na siebie wpływają — pisze Tomasz Suchański, prezes Żabka Polska.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Tomasz Suchański jest prezesem Grupy Żabka od marca 2016 r. Wcześniej przez lata był związany z różnymi spółkami grupy Jeronimo Martins: w latach 2011-14 był dyrektorem generalnym Biedronki, a przed przyjazdem do Polski w 2005 r. pracował na rynku międzynarodowym, zajmując się portugalskimi sieciami grupy Jeronimo Martins. W 2003 r. objął funkcję dyrektora finansowego sieci hurtowni Recheio, a wcześniej jako członek działu finansowego zajmował się supermarketami Pingo Doce oraz hipermarketami Feira Nova. Jest absolwentem Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, Stanford University oraz międzynarodowej INSEAD Business School.

Mijający rok był czasem wielu wyzwań społeczno-gospodarczych. Wojna w Ukrainie, dwucyfrowy wskaźnik inflacji, a także rosnące ceny energii elektrycznej sprawiły, że sytuacja wielu przedsiębiorstw mocno się skomplikowała, wymagając nowego spojrzenia na biznes. Elastyczność w zarządzaniu i poszukiwanie nowych szans w tych trudnych warunkach przyświecała firmom niemal w każdej branży. Dla Żabki był to szczególny rok jubileuszowy, w którym podsumowaliśmy 25 lat istnienia naszej marki. Przeszliśmy drogę od jednego sklepu otwartego w aglomeracji poznańskiej do Grupy Żabka łączącej sieć 10 tys. sklepów, lidera rynku kateringów dietetycznych Maczfit, największy marketplace Dietly.pl oraz q-commerce Lite. Z lokalnej firmy zarządzanej przez kilkanaście osób dziś zapewniamy blisko 60 tys. miejsc pracy, a nasze innowacyjne rozwiązania jak Żabka Nano pokazywane są na największych targach technologicznych w Nowym Jorku. Operacyjnie działamy już nie tylko w Polsce, ale także — po nabyciu udziałów większościowych w DRIM Daniel Distributie — na rynku rumuńskim i w ramach Żabki Nano w Niemczech.

W kolejny rok wchodzimy z ogromną nadzieją, ale także z dużą pokorą. Trendy, które obserwujemy i wokół których będą koncentrowały się działania wielu firm, nie tylko działających w branży FMCG, należy rozpatrywać w kontekście globalnych zmian. A te zachodzą na poziomach geopolitycznym, środowiskowym, technologicznym i społeczno-ekonomicznym. Wszystkie wzajemnie się przenikają i na siebie wpływają.

Moim zdaniem można wyróżnić trzy obszary, które będą mocno determinowały działania wielu firm w 2024 r. To przede wszystkim zmiany klimatyczne, których z roku na rok coraz bardziej doświadczamy. To one sprawią, że z jednej strony będziemy świadkami dynamicznej transformacji energetycznej, a z drugiej także wielu ekstremalnych zjawisk pogodowych, które zintensyfikują migracje ludności w celu poszukiwania miejsca wygodnego do życia. W branży, którą reprezentuję, te zmiany będą kształtowały nowe podejście do produkcji żywności bardziej odpowiedzialnej. Jednocześnie będzie się rozwijał trend ograniczenia ilości spożywanego mięsa, a niemarnowanie żywności będzie już nie tylko domeną osób świadomych, ale stanie się także sposobem generowania realnych oszczędności dla gospodarstw domowych. W tym kontekście widzę duży potencjał do rozwoju segmentu gotowych rozwiązań i usług, które z jednej strony staną się odpowiedzią na brak czasu na ułożenie zbilansowanej, pełnowartościowej diety, a z drugiej będą wyrazem pragmatycznej chęci ograniczenia strat żywności. Już widzimy duże zainteresowanie produktami gotowymi do spożycia. Naszą ofertę tworzy obecnie blisko 200 propozycji dań gotowych i szybkich przekąsek, a Maczfit dostarczył naszym klientom w mijającym roku blisko 28 mln posiłków.

Jestem przekonany, że firmy z branży FMCG będą koncentrować się na potrzebach konsumenta. Widząc, jak zwiększa się jego świadomość ekologiczna, w Żabce już kilka lat temu wycofaliśmy ze sprzedaży torby plastikowe, a nasze marki własne mają opakowania, które nadają się do recyklingu. Będziemy konsekwentnie zachęcać klientów do odpowiedzialnych zachowań i wyborów. Już zwracamy uwagę na to, że do Żabki warto przyjść po kawę z własnym kubkiem, a w Bydgoszczy i Zielonej Górze można oddać butelki PET i aluminiowe, którym dajemy drugie życie.

Kolejny obszar z dużym potencjałem do rozwoju w 2024 r. to technologia. AI już jest odmieniana przez wszystkie przypadki, a podczas wielu wydarzeń branżowych w mijającym roku dyskutowaliśmy o tym, jakie niesie szanse i zagrożenia. Szybkie i postępujące upowszechnienie jej stosowania na nowo zdefiniuje działania wielu przedsiębiorstw, ale też pracowników czy konsumentów. Bez wątpienia sztuczna inteligencja, z której my w Grupie Żabka z powodzeniem korzystamy np. przy poszukiwaniu nowych lokalizacji sklepów, wpłynie na sposób naszej pracy, edukację czy komunikację. Czeka nas z pewnością redefinicja ról pracowników, ale też akceptacja postępującej automatyzacji wielu procesów produkcyjnych, sprzedażowych czy logistycznych. Potwierdzeniem tego jest najnowocześniejsze, w pełni zautomatyzowane centrum logistyczne koło Radzymina, które otworzyliśmy w połowie 2023 r. Centrum pozwoli nam na dalszy rozwój w duchu innowacyjności przez kolejnych kilka lat, zapewni wysoką jakość obsługi franczyzobiorców oraz klientów.

Z postępującą cyfryzacją wiąże się także dalsze poszukiwanie rozwiązań ułatwiających życie. Z uwagą obserwujemy, jak kanały fizyczne integrują się z cyfrowymi, tworząc skonsolidowane ekosystemy rozwiązań. Widzę ogromny potencjał do tworzenia multifunkcyjnych aplikacji cyfrowych, które będą stanowiły pakiet udogodnień pozwalających w prosty i szybki sposób załatwić użytkownikowi wiele spraw. Tak postrzegana digitalizacja przyczyni się też do coraz szybszego reagowania na różne zdarzenia także w kontekście zagrożeń i wdrażania masowych innowacji w coraz krótszym czasie. Idealnym przykładem jest tutaj Żabka hybrydowa. W niespełna rok połączyliśmy koncept sklepu tradycyjnego, gdzie klienci spotkają znanego i lubianego sprzedawcę, z Żabką Nano, do której w godzinach nocnych wejście jest możliwe za pomocą karty płatniczej lub aplikacji mobilnej Żappka, a zakupy odbywają się bezobsługowo i bezgotówkowo.

Trzeci obszar, który będzie determinował działania organizacji w 2024 r., to zmiany klimatyczne, które wraz z rozwojem cyfryzacji nie pozostaną bez wpływu na społeczeństwa. Te pierwsze będą definiowały nowe profile odbiorców, m.in. tych odpowiedzialnych, ale też unikających produktów mięsnych czy po prostu kontrolujących codzienny budżet. Te drugie sprawią, że na rynku pracy będziemy poszukiwali nowych kompetencji. Bez wątpienia — bo to dzieje się na naszych oczach — będzie rosła świadomość i aktywność obywatelskiej. W tym upatruję m.in. zmian w podejściu do transportu, rozwoju wolontariatu pracowniczego i większego zaangażowania mieszkańców w lokalne sprawy. W tym kontekście nie bez znaczenia pozostanie rola naszych sklepów i prowadzących je franczyzobiorców. 10 tys. placówek stało się już integralną częścią miejskiego krajobrazu, ale może być także miejscem, wokół którego funkcjonują lokalne społeczności.